W niedzielę 31 stycznia 2021 roku, odbyło się Zimowe Wejście na Łysicę, z okazji ładnej zimy i chęci ruszenia pupy z ciepłego domu :-). Organizatorem imprezy byłem ja sam, ponieważ z powodu światowego chaosu wywołanego p(l)andemią, nie mógł nim być PTTK czy inna instytucja. Wejście rozpocząłem dość rano, dzięki czemu uniknąłem tłumów turystów, którzy pojawili się tam jakieś dwie godziny później, nie zważając i słusznie, na śmiertelnie niebezpiecznego wirusa. Zgodnie z tegoroczną modą, wśród śmiałków, pojawili się również entuzjaści suchego morsowania.
Będąc na szczycie Łysicy nie mogłem nie odwiedzić nowej królowej Gór Świętokrzyskich - Skały Agaty. Niepozorna, jeszcze nie wydeptana, ale też urocza.
Zapraszam na krótki film z wycieczki i kilkanaście zdjęć pięknej zimy.
Źródełko i kapliczka św. Franciszka.
Szlak w kierunku Skały Agaty.
Gołoborze na Skale Agaty.
Nowy, najwyższy punkt Gór Świętokrzyskich.
Entuzjaści suchego morsowania.
Klasztor ss Bernardynek w Świętej Katarzynie.
Regulamin
Moje komentarze