Pisklę, w zasadzie to już ptak pełnych rozmiarów, ma już 5 tygodni. Jednak jego życie nie wiele się zmieniło. Jego główne zajęcie to jedzenie i paskudzenie na balkonie... :-). Ale, ale ale... do jedzenia i paskudzenia doszedł trening. Co jakiś czas słyszę za oknem trzepot skrzydeł - jest więc nadzieja, że niedługo odzyskamy balkon :-).

 gniazdo golebi 5 01

 

 

 

 

1500 Pozostało znaków